ReklamaA1 - port 69

Powrót Mazur do Polski w 1945 roku. Historia, która zmieniła ten region 

Powrót Mazur do Polski w 1945 roku. Historia, która zmieniła ten region 

Mazury, a właściwie dawne Prusy Wschodnie – przez wieki pozostawała obszarem o skomplikowanej historii i wielokulturowym dziedzictwie. Wraz z zakończeniem II wojny światowej i decyzjami podjętymi przez aliantów, region ten stał się ponownie częścią Polski. Proces ten, choć formalnie przesądzony w traktatach i ustaleniach, nie był prosty i pociągnął za sobą ogromne zmiany społeczno-polityczne, które ukształtowały Mazury na nowo. 

Prusy Wschodnie podczas II wojny światowej

Na początku wojny Prusy Wschodnie były kluczową bazą operacyjną dla niemieckiej armii. To właśnie z tego regionu 1 września 1939 roku Wehrmacht rozpoczął agresję na Polskę. Wojska niemieckie wkroczyły na teren Pomorza oraz Warmii, przecinając polską linię obrony i przyczyniając się do szybkiego upadku kraju.  

Prusy Wschodnie stały się również miejscem terroru – Niemcy prowadzili tutaj intensywną akcję eksterminacyjną wobec polskiej i żydowskiej ludności, czego przykładem było prześladowanie mieszkańców Mazur, a także działalność obozu w Soldau (Działdowo), gdzie tysiące Polaków zostało zamordowanych. 

Przez większą część wojny Prusy Wschodnie znajdowały się z dala od głównych frontów i stanowiły zaplecze dla niemieckiej armii walczącej na wschodzie. Hitler często przebywał w Wilczym Szańcu – swoim głównym sztabie dowodzenia znajdującym się w pobliżu Kętrzyna, skąd koordynował operacje na froncie wschodnim. 

Mimo względnego spokoju, od 1943 roku w regionie zaczęły się nasilać alianckie naloty bombowe. Po klęsce pod Stalingradem w 1943 roku oraz kolejnych porażkach na froncie wschodnim Prusy Wschodnie zaczęły się przygotowywać na możliwą ofensywę sowiecką. 

Przełomowym momentem dla Prus Wschodnich była wielka ofensywa zimowa Armii Czerwonej, która rozpoczęła się w styczniu 1945 roku. Sowieci uderzyli na Prusy Wschodnie, rozbijając niemieckie linie obrony i stopniowo zdobywając kolejne miasta. 

Największe walki miały miejsce w rejonie Królewca (obecnie Kaliningrad), gdzie niemieckie oddziały stawiały zaciekły opór. Oblężenie Królewca trwało od stycznia do kwietnia 1945 roku, a jego zdobycie przez Armię Czerwoną przypieczętowało los Prus Wschodnich. 

Jednocześnie dziesiątki tysięcy cywilów próbowało uciekać przez zamarznięty Zalew Wiślany w kierunku Gdańska, ale wielu z nich zostało zabitych przez naloty sowieckiego lotnictwa lub zginęło w katastrofie statku „Wilhelm Gustloff” zatopionego przez radziecki okręt podwodny. 
 

Mazury przypadają Polsce

W lutym 1945 roku na konferencji jałtańskiej liderzy koalicji antyhitlerowskiej – Franklin Delano Roosevelt, Winston Churchill i Józef Stalin – podjęli decyzję o przyszłości Niemiec oraz ich wschodnich granic. Wstępne ustalenia potwierdzone zostały w sierpniu na konferencji w Poczdamie, gdzie oficjalnie przyznano Polsce ziemie na zachód od linii Odry i Nysy Łużyckiej oraz część dawnych Prus Wschodnich, w tym Mazury. 

W tym czasie Mazury były obszarem wyniszczonym przez wojnę. Większość ludności, która przez stulecia stanowiła główną grupę etniczną w regionie, została zmuszona do ucieczki lub została wysiedlona przez nową administrację polską. 
 

8 maja 1945 roku – ostatni dzień wojny na Mazurach

8 maja 1945 roku, dzień podpisania kapitulacji Niemiec, był symbolicznym momentem dla całej Europy, ale na Mazurach miał też wyjątkowe znaczenie. Armia Czerwona zajęła już całe Prusy Wschodnie. Administracja niemiecka, do niedawna jeszcze obecna w mniejszych miastach i wsiach, rozpadała się w chaosie. 

Dla wielu Mazurów ten dzień oznaczał koniec pewnej epoki – zarówno dla tych, którzy uważali się za Niemców, jak i dla Mazurów mówiących po polsku i kultywujących tradycje słowiańskie. W wielu miejscowościach dochodziło do grabieży, przemocy i gwałtownych rozliczeń z przeszłością. Część mieszkańców, szczególnie tych lojalnych wobec III Rzeszy, próbowała w panice uciekać na zachód, obawiając się represji ze strony zwycięskich armii. 

W miastach takich jak Giżycko czy Ełk sowiecka administracja wojskowa stopniowo przejmowała kontrolę, zastępując dawną strukturę zarządzania. W wielu miejscach pojawiły się polskie grupy repatriantów, którzy mieli docelowo zasiedlić Mazury i przywrócić region do struktur państwa polskiego. 
 

Mazury w nowej Polsce – trudne początki

Po wojnie Mazury zaczęły zmieniać swoje oblicze. Napływ polskiej ludności z kresów wschodnich oraz z innych części kraju spowodował stopniową polonizację regionu. Niemieckie nazwy miast i ulic zastępowano polskimi, a na nowo organizowane struktury administracyjne miały za zadanie odbudować wyniszczoną gospodarkę i zasymilować mieszkańców w nowej rzeczywistości. 

Pierwsze lata po 1945 roku były trudne – region, mimo swojego naturalnego piękna, cierpiał na brak infrastruktury, słabe zaopatrzenie oraz niski poziom życia. Ponadto, dla wielu Mazurów, którzy pozostali na miejscu i nie zostali wysiedleni, nowa rzeczywistość była pełna niepewności. Byli postrzegani przez część nowych mieszkańców, jako „obcy” – nie do końca Polacy, ale już nie Niemcy. 

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Amax

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1- OW Wodnik
ReklamaB2 - Marina Bajana
ReklamaA2 - Mazurska Jagnięcina